niedziela, 11 listopada 2012

Test / Recenzja Sennheiser HD 25 SP BA oraz HD 25-1



Przedmiotem testu są niesławne słuchawki, a właściwie ich limitowana wersja wykonana na zamówienie British Airways oraz kultowe HD 25-1. Wszedłem w posiadanie wersji British Airways przypadkowo, ze względu na niezwykle okazyjną ofertę. Potraktowałem wersję SP jako przystanek w drodze do HD 25-1. Jakiś czas później cel został osiągnięty, więc postanowiłem porównać oba modele słuchawek, gdyż HD25 SP są zazwyczaj wyjątkowo krytykowane, a niesłusznie.
Testowana wersja HD 25 SP British Airways różni się od standardowego modelu impedancją, która wynosi nie 60 lub 70, a 300 Ohmów. Był to prezent dla klientów korzystających z najbardziej prestiżowych przelotów samolotami typu Concord, które zostały już wycofane z lotów pasażerskich. Dlatego testowane słuchawki są częściej kupowane przez entuzjastów lotnictwa niż melomanów/audiofilów. Ogólnie wersja SP jest dosyć kontrowersyjna – z opinii w Internecie wynika, że ten model to wielka pomyłka i niejako plama na honorze serii HD 25, z czym się nie zgadzam.
Natomiast HD 25-1 cechują się niezwykłym uznaniem użytkowników. Są to słuchawki monitorowe – jednak impedancja, która wynosi 70 Ohmów, wysoka skuteczność  oraz niewielkie gabaryty sprzyjają używaniu ich jako słuchawek przenośnych.

piątek, 29 czerwca 2012

Test / Recenzja Fostex TH-7B

Przedsłowie

      Przedmiotem recenzji są mało znane słuchawki japońskiej firmy, będące odświeżeniem modelu T7, docenionego wśród fanów konkretnego brzmienia. Wszedłem w posiadanie słuchawek przypadkowo. Szykowałem się do sprzedaży AKG K172HD, a Fostexy zaoferowano mi w ramach wymiany. Jest to trudnodostępny model, nie ma o nim wielu informacji, ale postanowiłem zaryzykować. Było warto, to wyjątkowe słuchawki.


czwartek, 28 czerwca 2012

Test / Recenzja Grado SR60/SR60i

Słowem wstępu
Przedmiotem testu są słuchawki, których nie waham się określać mianem kultowych. Model SR60 produkowany był przez około dwadzieścia lat, a jego następca – wersja improved, jest na rynku od czterech. Trzeba przyznać, że urządzenia oferowane przez tę małą, rodzinną firmę z Brooklynu roztaczają wokół siebie specyficzną aurę. Ich proste, wręcz ascetyczne konstrukcje, nagrody i wyróżnienia, a do tego dosyć dużo krytycznych opinii, tworzą wokół dzieł Grado ciągłe zamieszanie i w konsekwencji stałe zainteresowanie. Pikanterii dodają ceny ich produktów, które z różnych względów są znacznie wyższe w Europie niż w USA, przez co podstawowe SR60/SR60i kojarzone są już jako produkt prestiżowy, mimo że to najniższy model serii. W Stanach to dalej „just 70 bucks”.

niedziela, 22 kwietnia 2012

Test / Recenzja Creative Aurvana Live!


Wstępnie

            Mam wrażenie, że o tych słuchawkach wszystko już zostało powiedziane. Postanowiłem dodać swoją opinię, ze względu na to, iż były moim wstępem do „świata audio” i na długi czas stały się wyznacznikiem „mojego brzmienia”. Wychodziły zwycięsko z każdej konfrontacji i sprawdzały się praktycznie z każdym wzmacniaczem, kartą dźwiękową. Internet też Aurvanom schlebiał. Nikłe głosy krytyki przytłumione były przez entuzjastyczne recenzje, począwszy od opinii na „porównywarkach cen”, blogach czy profesjonalnych serwisach internetowych. W dużej mierze przyczyną rozgłosu był fakt, iż CAL! to w zasadzie kopia słuchawek Denon ah-d1001, już nie produkowanych, a kilkukrotnie droższych. Nie ukrywajmy, firma Creative nie jest zbyt ceniona w świecie audio, jednak miała dość duży wkład w udźwiękowienie komputerów. Pamiętam czasy gdy pierwsze karty Sound Blaster robiły furorę wśród graczy, a sam wiele lat słuchałem muzyki z archaicznej Unitry podłączonej pod jedną ze starych kart Creative. Przyznać należy, że marka Denon przyczyniła się do „aurvanowego boomu”. Nie wiem jednak ile mają ze sobą wspólnego brzmieniowo CAL! z Denon ah-d1001  podobno niewiele.
            

niedziela, 15 kwietnia 2012

Test / Recenzja AKG K172HD


Krótkie wprowadzenie

            Początki bywają trudne. Po pierwszym odsłuchu AKG K172HD zawiodły mnie na całej linii. Wiedziałem, że wygrzewanie zmienia słuchawki, jednak naprawdę zwątpiłem. Znając ich cenę, reklamowane możliwości i charakterystyczny środek AKG spodziewałem się czegoś bliskiego ideału.
            Moim pocieszeniem było to, że to nie ja je kupiłem. Szybko założyłem na głowę swoje Aurvany i zapomniałem o całej sprawie. Urosłem nawet trochę w piórka, jako dumny konsument, który dokonał kilka miesięcy wcześniej bardzo dobrego wyboru, bo CALe grzmiały i lśniły jak nigdy wcześniej. Podobno wszystko co piękne rodzi się w bólu. W tym wypadku również dosłownie, ale o kwestiach ergonomicznych niedługo. Na ironię, recenzowane słuchawki zdobyłem kosztem Aurvan.

Test / Recenzja Philips SHP5401


Kilka słów na początek

              Bardzo lubię gdy na rynku konsumenckim pojawia się produkt, przez który fora internetowe drżą w posadach, bo jego jakość znacznie wykracza poza pułap cenowy. Osoba, która produkt odkryła ma przed sobą trudne zadanie, bo musi przekonać użytkowników, że ten tani wynalazek dorównuje tym kilkukrotnie droższym. Jeśli ma rację to stopniowo rośnie fala zachwytu i towar zdobywa sławę, niezwykle szybko się popularyzując, głównie przez jego niską cenę – nikt nie boi się zaryzykować.

Test / Recenzja Sennheiser HD480


Parę słów wprowadzenia

Wszedłem w posiadanie tytułowych słuchawek przypadkowo. Zauważyłem je w ofercie jednego z lombardów działających w serwisie Allegro. Zostały wycenione na 120 zł, wzbogacone o bardzo lakoniczny opis. Po sprawdzeniu zagranicznych serwisów aukcyjnych okazało się, że ich cena sięga czasem 300 zł. Zaintrygowało mnie to, jednak nie zdecydowałem się na zakup. Za drugim razem wystawiono je za 75 zł. Nie zastanawiałem się, mimo, że nie znalazłem w Internecie żadnych konkretnych informacji na ich temat. W zasadzie nie miałem co do nich oczekiwań. Kierowała mną głównie ciekawość (i nuda). Warte są recenzji (a Paryż mszy).